Dołącz do nas już dziś! Dołącz do nas już dziś! Dołącz do nas już dziś! Dołącz do nas już dziś! Dołącz do nas już dziś! Dołącz do nas już dziś! Dołącz do nas już dziś! Dołącz do nas już dziś! Dołącz do nas już dziś! Dołącz do nas już dziś!

czwartek, 22 maja 2014

Mack'a do Catiny - Poszukiwania



Szliśmy, a słonce wznosiło się coraz wyżej.

*godzinę później*

Zza pagórków było już widać dwa stojące anioły, a zaraz potem domy i jezioro.
-To chyba tu... - powiedziała ukochana. -Jakieś opuszczone to miejsce?
Wrony krakały jakby nas ostrzegały, albo chciały zjeść. Wszystkie były czarne, ale jedna była biała.
-Catina, to miejsce nie wygląda niebezpiecznie... Może choć, wracajmy.
-Nie, ja się nigdzie nie ruszam! -powiedziała stanowczo i pobiegła na drugą stronę jeziora gdzie znajdowały się domy.
-Catina! - krzyknąłem, ale ona nadal biegła. Postanowiłem pobiec za nią.

Catina i co dalej?

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz